środa, 2 listopada 2011

Zainwestuj w Olsztynie - zbuduj budkę z zapiekankami albo pole namiotowe.

Jak ważne jest wsparcie lokalnego biznesu ale również przyciąganie zewnętrznych inwestorów pisaliśmy już TU i TU.
Skoncentrujemy się teraz na badaniu jak z z tej roli wywiązuje się olsztyński Urząd Miasta. Wywiązuje - czyli w praktyce czy robi cokolwiek, bo efektów jakoś nie widać.
W serwisie www.olsztyn.eu wchodzimy do sekcji Gospodarka. Dalej klikamy Oferty inwestycyjne i co otrzymujemy? Opis kilku działek zlokalizowanych przy ulicach Pływackiej, Kajakowej, Sielskiej i Słoneczna Polana. Już same nazwy ulic są wielce obiecujące i sugerują, że chodzi o działki w lesie a może nad jeziorem, na których postawić można budkę z zapiekankami albo wypożyczalnię kajaków:)
fot. www.olsztyn.eu
Piękne działeczki jak wynika ze zdjęć, ale raczej na plażowanie czy grillowanie. Od biedy może jakaś agroturystyka czy pole namiotowe?:)

fot. www.olsztyn.eu
Lektura opisów działek potwierdza, ten fakt. Nieruchomości są nieduże (dla poważnego biznesu działki wielkości 1 hektara albo i mniej to tyle co nic, pozbawione dobrego dojazdu, a ich przeznaczenie w planie zagospodarowania przestrzennego obejmuje funkcje jak:

  • obiekty kubaturowe przystani wodnej i obsługi plaży- ośrodek szkoleniowy sportów wodnych,
  • pomieszczenia do przechowywania i obsługi sprzętu pływającego
  • pomieszczenia klubowe i szkoleniowe,
  • gastronomia,
  • obiekty hotelowe,
  • zieleń urządzona,
  • terenowe obiekty sportowe(boiska), - inne usługi turystyczne, sportowe i rekreacyjne
Już widzimy, ten kapitał z całej Polski napływający do naszego miasta w celu aby budować pomieszczenia do przechowywania sprzętu pływającego, boiska sportowe i pomieszczenia klubowe.

Ogólnie chodzi o tereny nad Jeziorem Krzywym, gdzie może kiedyś rozkwitnie jakaś cywilizacja (aczkolwiek w to wątpimy biorąc pod uwagę krótki sezon turystyczny w naszym regionie). Czyli powtarzana jest stara śpiewka, turystyka i zagospodarowanie brzegów Krzywego. Tyle ma do zaoferowania inwestorom miasto uniwersyteckie liczące 175 tysięcy mieszkańców.
Wystarczy szybka wizyta na serwisie Zainwestuj w Toruń aby przekonać się, że nasz ratusz jest lata świetlne za tym co robią w tym zakresie inne miasta. Biuro Obsługi Inwestora, kompleksowa informacja o dostępnych terenach, mapy, formularze, poradniki etc. Informacji i tematów bez liku. A może nie chodzi o bycie w tyle, ale po prostu o olsztyńskie nieróbstwo i niekompetencję. Może potrzebni są lepsi specjaliści, którzy będą wiedzieli jak zająć się tematem?

5 komentarzy:

  1. Czy się stoi czy się leży.

    No i pamiętaj ze im więcej wolnych działek urzędasy rzucają na rynek, tym bardziej cena spada i własne nieruchomości ów urzędasów tracą na wartości. Wiec trzymie się podaż możliwie na krótkiej smyczy, by ziemia była droga a hektary i domki urzędasów były warte krocie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki Toruń Panie, my tu będziemy realizować olsztyńską trzecią drogę... do trzeciego świata.

    OdpowiedzUsuń
  3. Do Anonimowego. Z jednej strony racja, a z drugiej zrealizowanie planu w którym przyciąga się kapitał też pociągnie ceny w górę. Oczywiście sposób który opisujesz jest "prostszy".

    OdpowiedzUsuń
  4. Po co informować świat o możliwościach inwestycyjnych jak lepiej siedzieć cicho i samemu jakiegoś biznesa ukręcić....

    OdpowiedzUsuń
  5. A co na całą sprawę tzw. "ratuszowi"?

    OdpowiedzUsuń