Pytanie było dość proste, a dotyczyło tej mianowicie wypowiedzi z czwartkowego spotkania z mieszkańcami Zatorza, jak podała Gazeta Wyborcza:
"Prezydent Piotr Grzymowicz próbował uspokoić mieszkańców nadzieją na budowę południowej obwodnicy Olsztyna, która ma połączyć drogę z Ostródy z trasą w kierunku Mrągowa. Za tę inwestycję odpowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. - Z naszych informacji wynika, że jej projekt jest już na ukończeniu - zapewniał zebranych."
Każdy kto zna Olsztyn, wie, że obwodnica łącząca drogę z Ostródy z drogą w kierunku Mrągowa (czyli po osi drogi krajowej nr 16) ma niewiele wspólnego z ruchem idącym al. Wojska Polskiego, która to ulica prowadzi w kierunku granicy rosyjskiej,
Południowa obwodnica Olsztyna nic tu nie zmieni (bo o budowie północnej w ciągu najbliższych kilku lat nie ma nawet mowy).
Na czerwono symbolicznie (bez wiernego przebiegu trasy) zaznaczona południowa obwodnica, na pomarańczowo al. Wojska Polskiego. Poprosiliśmy więc prezydenta o wyjaśnienie co miał na myśli, bo jedno z drugim niewiele wiąże.
I jaka była odpowiedź?
W ciągu 5 minut post z pytaniem został wykasowany, a konto użytkownika, z którego zadano pytanie zablokowane na profilu i to tak drastycznie, że profil prezydenta stał się dla nas niewidoczny.Przyjmijmy, że prezydent nie chce udzielać odpowiedzi w taki sposób, albo pytanie było "nie na temat", ale podejście z kasowaniem i blokowaniem użytkownika przypomina pewne standardy, których spodziewalibyśmy się po poprzednim prezydencie.
Nie przekona nas tłumaczenie, że to prywatny profil i jego właściciel "może co chce". Doszły nas słuchy, że profil prowadzi pracownik ratusza, jeden z asystentów prezydenta. Skoro więc urzędnik zajmuje się tym w ramach obowiązków służbowych to traktujemy profil jako oficjalny profil prezydenta-urzędnika a nie profil domowy osoby prywatnej.
Panie Prezydencie. Został pan wybrany na fali oburzenia wobec działań "byłego", który nie dość, że kiedyś był cenzorem to jeszcze był (lub jest) podejrzany w innych sprawkach. Wierzymy, że stać Pana na dużo więcej niż "byłego". Ale niech Pan nie cenzuruje dyskusji na swoim profilu (o ile oczywiście nie jest łamane prawo czy zasady netykiety).
Podejście z blokowaniem użytkownika, który zadał grzecznie konkretne pytanie, świadczy o zupełnym niezrozumieniu idei social media. Czy ekipa prezydenta patrzy na Facebook'a w ten sam sposób w jaki Jaćwingowie patrzyli z lasu na przelatującą kometę? Widzieli , że przelatuje, świeci, bali się jej i czekali aż przeminie. Tylko po co wobec tego ktoś wpadł na pomysł aby stworzyć ten profil?
oraz tu Zlikwidować świecące pały pod ratuszem - pały jednak zostały, ale strona nam się podoba, jako symbol,
a także tu Olsztyn - miasto problem, też nam się podoba!
Na wszystkich serwisach można pytać, pisać bez cenzury i bez banowania:)
Nie nauczyliście się jeszcze że nie należy urzędnikom zadawać pytań, w których ich wszelakie wyjaśnienia są z góry skazane na porażkę? Najlepszym sposobem zadawania pytań jest samopodłożenie się, tj. powinieneś zacząć od tego, że to Ty proponujesz żeby obwodnica południowa odciążała ruch w kierunku północnym. W takim wypadku Pan Prezydent będzie mógł wyjaśnić ci błąd logiczny w Twoim myśleniu ;) A to co się mówi na spotkaniach to i tak nieważne, wszyscy to przecież wiemy ;)
OdpowiedzUsuńNa mapie ładnie widać tworzony właśnie przez urzędników skrót drogi nr 16, czyli jedziemy Sielską, Schumana, Artyleryjską, Partyzantów i Lubelską. Kto w epoce nawigacji GPS będzie jechał obwodnicą dookoła Olsztyna skoro można przejechać po podobnych ulicach przez centrum.
OdpowiedzUsuńOtóż to, jak można nazwać obwodnicą śródmiejską budowanie dróg do centrum miasta?
OdpowiedzUsuńOj naiwni, naiwni...
OdpowiedzUsuńCo prawda nie zostałem zablokowany, a tylko usunięty z kontaktów. Za co? Za wrzucenie na swoim profilu linku do artykułu z Wyborczej i 'podlinkowaniu' profilu prezydenta.
Osoba zarządzająca jego profilem najwyraźniej nie rozumie działania mechanizmów FB i dlatego uznała mnie za osobę niszczącą laurkę, pardon, świetlany wizerunek prezydenta płynący z jego profilu.
W ten sposób to niedługo na liście znajomych zostaną prezydentowi sami podwładni z ratusza:) Ja już go kasuje w takim razie. Myślałam że to SOCIAL media!
OdpowiedzUsuńNiszczycie kulturę!!! Tyle się Grzymowicz uczył od Małkowskiego i wcześniejszych jak komunikować władzę do ludności, a Wy tu w jakieś polemiki chcielibyście się wdawać. Wiecie jak On musi się czuć, że w czasach Facebooka z gawiedzią trzeba się liczyć? Miejcie trochę współczucia
OdpowiedzUsuńJakie tam polemiki... To przecież olsztyński matrix, tu polemik z urzędnikami nie ma.
OdpowiedzUsuńMy tylko chcieliśmy aby nam grzecznie wytłumaczono:)
Widać głupi prezydent zatrudnia jeszcze głupszych urzędników. I gdyby jeszcze tylko ci głupi mieszkańcy siedzieli cicho...
OdpowiedzUsuńW ratuszu nowe media stare nawyki
OdpowiedzUsuńPrezydent Grzymowicz posiadł swój profil na Facebook'u. Teoretycznie pomysł zacny.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
BRAWO BRAWO BRAWO ZA Opisanie prawdy o naszym Olsztyńskim GURU i jego obłudzie!!!
Widać to taki sam CENZOR jak tfu Małkowski !
Mieszkam w Olsztynie 10 lat i wydawało mi się że
trafiłem na Białoruś !
Teraz już jestem całkowicie pewny !
Taką mamy w Olsztynie wolność słowa jak na BIAŁORUSI !
Miniona epoka poczyniła wielkie szkody w mózgach wielu ludzi i wszystko tylko po znajomości ! To takie wzajemne kółko adoracji !
W Olsztynie ten przypadek nie jest odosobniony !
Ludzie są wystraszeni jak te Dziki spacerujące czasami po naszych ulicach !
Serdecznie pozdrawiam autora WIELKIEJ NAIWNOŚCI za Całą PRAWDĘ !
TAKIM SPOSOBEM nasz Olsztyn prędzej padnie niż się rozwinie !
Olać ten profil i już. Skoro nie chce dyskusji, to bez łaski.
OdpowiedzUsuńBo może rzeczywiście chodzi mu o to tylko, by z dumą zerknąć od czasu do czasu na własny wizerunek?
Moim zdaniem najwyższy czas zastanowić się, nad kandydatami do następnych wyborów. Bo jeżeli nadal będziemy wybierać " między dżumą a cholerą ", to miasto Olsztyn przegramy definitywnie.