poniedziałek, 5 grudnia 2011

Zmiany w ratuszu a styl pracy prezydenta?

Prezydent przygniatany w ostatnim czasie przez ciągłe doniesienia o nieustannych problemach z ZKM i MZDiM podjął decyzję o zmianach kadrowych. Najprawdopodobniej uznał, że dyrektorzy obu zarządów "zużyli się" w mediach i czas zastąpić ich nowymi twarzami. Aby jednak nie przyznać się do tego, że z olsztyńskimi drogami i transportem miejskim jest krucho, dorzucił w pakiecie trzeciego dyrektora i określił całą operację mianem zmian po roku urzędowania.
fot:Gazeta Wyborcza
Jeśli ktoś nie jest obecny w pracy albo nie realizuje swoich obowiązków to narusza kodeks pracy i powinien zostać zwolniony w drodze dyscyplinarnej. A tu z jednej strony prezydent zarzuca poważne naruszenia obowiązków pracowniczych a z drugiej strony proponuje pracę na innym stanowisku. Do tego pojawiają się dziwne oskarżenia w stylu "wiem ale nie powiem" dotyczące rzekomych problemów z finansami w departamencie kierowanym przez Rytczaka. Jeśli takie nieprawidłowości zaistniały to sprawa powinna być prosta, panu należało podziękować już dawno temu. A co do p. Rytczaka to trzeba było u szanować pracę "na urzędzie" :)
Prezydent wspominał coś jeszcze o stylu pracy p. Rytczaka...

Przyjrzyjmy się wobec tego stylowi pracy prezydenta. To wprawdzie nie dyrektor ale prezydent, wychodzimy więc z założenia, że od prezydenta należy wymagać więcej. O cenzurowaniu profilu na facebooku (profil prowadzony przez urzędnika na etacie Urzędu Miasta, więc tak jakby służbowy) już pisaliśmy TU.
Teraz kolejny temat. Dotyczy sprawy skomplikowanej i ważnej, ale uznaliśmy, że zwrócenie uwagi na mechanizmy manipulacji jest głównym priorytetem.
19 listopada pan prezydent odwiedził szpitał MSWiA... Przekazujemy więc głos naszemu bohaterowi:

"Skoro odwiedziłem olsztyński szpital MSWiA, aby wesprzeć osoby, które zdecydowały się być w przyszłości dawcami szpiku, to podjąłem decyzję, aby również mi pobrano krew do badania. "
fot:www.olsztyn.eu
Serwis internetowy Urzędu Miasta podawał z kolei: "Dziś w południe Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna dołączył do grona dawców dołączył do grona dawców w Szpitalu MSWiA."
Serwis Olsztyn24.com podał: "Dziś (19.11) w południe Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, dołączył do grona dawców w Szpitalu MSWiA. - Procedura rejestracji nie jest skomplikowana. Osoby, które chcą pomóc ratować inne życie wypełniają zaledwie kwestionariusz dotyczący stanu zdrowia i oddają krew do badania zgodności, następnie zostają wpisani do światowego rejestru dawców szpiku kostnego – mówi Piotr Grzymowicz
Podobną informację podał serwis Olsztyn.com.pl.

I teraz ciekawostka, wszystkie sprawdzone przez nas dotychczas źródła:
- Fundacja Urszuli Jaworskiej - http://www.fundacjauj.pl/main.php?l=pl
- Kampania społeczna Dawca.pl - http://www.dawca.pl/
- Centralny Rejestr Niespokrewnionych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej - http://www.szpik.info/
- Fundacja Podaruj Życie - http://www.podarujzycie.org/ ,
 informują, że wiek dawcy nie może przekroczyć 50 lat !!! Jedynie fundacja DKMS Polska kwalifikuje osoby do lat 55: "Dawcą nie mogą zostać następujące osoby:
- W wieku poniżej 18 roku życia oraz powyżej 55"http://www.dkms.pl/choose.html

Panie prezydencie doceniamy intencje, ale deklarowanie, że dołączył pan do grona dawców szpiku kostnego jest conajmniej przedwczesne i wygląda na działanie w celu zwiększenia swojej popularności politycznej. Po prostu oddał pan krew do badań i tyle. 11 stycznia skończy pan 58 lat!  Pochwalamy promocję kampanii ale nie pochwalamy bohaterskich deklaracji na wyrost w tak poważnych sprawach!!!





20 komentarzy:

  1. Praktykujcie medytację i podawajcie fakty (np. na temat wieku) w suchym naukowym stylu do ewentualnej analizy moralnej dla czytelnika. Ja tam mimo wszystko ostatnio zacząłem uznawać elity Olsztyna za niebywałych śmiałków, że mimo zatrważającego odpływu kapitału ludzkiego z regionu jeszcze im się chce i zauważają pozytywy. Za "Pana Rytczaka" przyjdzie jakiś "Pan Jaś Fasola", bo kto by pracował poniżej brytyjskiej płacy minimalnej?!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapoznając się z różnymi wpisami na tym blogu muszę stwierdzić, że Olsztyn to jedno z bardziej CZERWONYCH miast w kraju.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co z burak ;)
    Tak sobie myślę ile jeszcze było takich akcji. Sprawa piątkowych zmian kadrowych i wrzucenie do jednego worka dwóch betonowych dyrektorów plus Rytczaka, który był ich przeciwieństwem - w mojej opinii majstersztyk propagandy. Jak wiemy propaganda działa dobrze do czasu, potem odwraca się przeciwko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie burak ale arbuz. Burak jest czerwony i w środku i na zewnątrz:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No chyba nie uważasz że on jest zielony na zewnątrz. Wycinki drzew i niszczenie przyrody już dawno zmieniły arbuza w buraka. Fakt - przynajmniej jest teraz w pełni sobą ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. me gusta ta geneza pochodzenia arbuza :D

    OdpowiedzUsuń
  7. W nawiązaniu do Waszego zdziwienia studentami stosunków międzynardowych na Facebooku, to ja dzisiaj w 9-tce słyszałem zadziwioną przyjezdną studentkę, że tacy starzy ludzie tą linią jeżdżą m. in. wsiadający na Podgrodziu. Normalnie dziwne, że jeszcze pozostałości proletariatu nie wygazowano pod europostęp, inwestycje i żeby nie zanieczyszczać nowoczesnych szpitali arabskim studentom.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj te studenty, oni myśleli, że to miasto i te autobusy to przecież dla nich wybudowano:)
    Ale przypadek ze stosunkami międzynarodowymi poraził nas nieznajomością świata tych studentów. Zresztą co to za stosunki.Równie dobrze można otworzyć kierunek "zarządzanie światem" albo "zarządzanie światowymi zasobami ropy". A już Leszek Balcerowicz mówił kiedyś, że jak się mieszka na prowincji to lepiej studiować weterynarię i budownictwo niż politologię i socjologię:)

    OdpowiedzUsuń
  9. On działa tak jak ta była prezes SM Domator Teresa R-M która aby dać na mszę poszła do kościoła z kamerą.

    OdpowiedzUsuń
  10. lubie twoje wpisy i teksty a Grzymowicz jest mi obojętny, mieszkam poza Olsztynem, natomiast pracuje w Poliklinicę i tego dnia podczas akcji Szpik Kostny normalnie pracowalem. Grzymowicz mimo swojego wieku mogl zostac zarejstrowany i tak tez sie stalo. Co ciekawe mowil otwarcie ze jego zdrowie nie jest najlepsze i ma juz swoje lata, ale poproszony przez lekarza i osobę kierującą akcją zgodził się zarejestrować, oddać krew i być kandydatem na dawcę. Tak na prawdę kandydatem na dawcę moze być do 60 roku życia każdy, potem próbki są wyrzucane. Taka jest prawda.

    OdpowiedzUsuń
  11. ^^^
    Tak ale teraz możemy rozpocząć dyskusję co oznacza, że zgodził się zarejestrować a co, jak to podano w mediach "dołączył do grona dawców"
    Według mnie do grona dawców nie dołączył i nie dołączy. Jest kandydatem, ale pewnie zgodzisz się , że droga do dawcy daleka, a w jego wieku praktycznie nieprawdopodobna?

    OdpowiedzUsuń
  12. do jacol i innych internautow :szczerze mowiac to g.. mnie obchodzi czy to zrobil bezinteresownie tak jak mi sie wydawalo czy na pokaz, ale akcje takie jak te powinny byc promowane i jezeli jakis polityk , prezyzdent posel czy ktos tam jeszcze oddaje krew i moze byc dawca to nalezy to popierac, akcja jest szczytna i moze zastanow sie czy warto jest krytykowac gdy brakuje dawcow dla bardzo chorych osob. Pozdrawiam i na prawde zachecam wszystkim zeby oddali krew i stali sie dawcami, na prawde wielu ludzi potrzebuje przeszczepu szpiku.

    OdpowiedzUsuń
  13. Akcje promowane - tak. Obłuda - nie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dokładnie, obłuda nie ma usprawiedliwień. A wiadomo, że chodziło mu o wizerunek i nic więcej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie zgadzam się przez takie krzyki niszczycie inicjatywę to mi przypomina postawę Ziobry i co się stało liczba oddawania narządow zmniejszyła się drastycznie, jaka obłuda skoro był poproszony i się zgodził wziąc udział w akcji i praktycznie prez 2 lata moze byc dawcą , więc piszecie nieprawdę. A kolejny przyklad to Owsiak,można faceta nie lubić, ja go nie znoszę, ale skoro popiera taką akcje jak WOŚP to zamykam oczy i jestem za nim. Tak samo jest w tym przypadku, skoro ten Prezydent jest za tak ważna akcję to ja go popieram bo szpiku brakuję i każda promocja jest na wagę złota!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  17. TAK OTO KOŃCZY TA SKROMNA PARAFIANKA KTÓRA BY NA MSZĘ DAĆ (za molestowane kobiety) PRZYSZŁA Z KAMERĄ !!! Jest obecnie oskarżona o 15 przestępstw w tym 5 o przywłaszczenie spółdzielczego mienia.

    Proces byłej szefowej Domatora Teresy R-M. Prezesko, zwróć tysiące !!!

    Sąd nie miał wątpliwości co do jej winy. - Pani prezes, będąc we
    władzach spółdzielni i mając dbać o jej gospodarność,
    doprowadziła do WYPROWADZENIA tej kwoty [45 tys. zł] -
    stwierdziła Agnieszka Żegarska, przewodnicząca składu
    orzekającego. - W ocenie sądu był to czyn niedopuszczalny.

    Teresy R.-M. nie było na ogłoszeniu wyroku. Był za to Leszek
    Stefański, który przed nią kierował Domatorem. Teresa R.-M.
    stała na czele opozycji, która go odwołała z funkcji. Stefański
    też miał proces za działanie na szkodę spółdzielni, ale sąd go z
    tego zarzutu uniewinnił. - Była prezes chodziła praktycznie na
    wszystkie moje rozprawy. Teraz ja, mając dużo czasu, chodzę na
    jej - mówił i nie ukrywał zadowolenia z wyroku.

    Ryszard Olejniczak mówi, że wtorkowy wyrok ma duże znaczenie. -
    Potwierdza, że nasze podejrzenia były słuszne, co daje nadzieję,
    że także pozostałe zgłoszone przez nas sprawy zostaną
    rozstrzygnięte po naszej myśli - stwierdził. - To również może
    być sygnałem w postępowaniu wytoczonym przez prokuraturę. Sąd
    nie musi rozstrzygać ponownie tych samych zarzutów, wystarczy,
    że będzie się posiłkował wcześniej wydanymi wyrokami.

    Obawy te podziela mecenas Jolanta Gajownik, reprezentująca
    Teresę R.-M. - Ten wyrok nie stawia nas w luksusowej sytuacji w
    POSTĘPOWANIU KARNYM [proces może się zacząć w styczniu 2012 r. -
    red.] - powiedziała "Gazecie" tuż po zakończeniu
    wtorkowego posiedzenia.

    grzegorz.szydlowski@olsztyn.agora.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. żenada! Ale zapewne jak to u nas w Polsce bywa, nikt z tym nic nie zrobi!! taka Polska właśnie...
    Olsztyn swoją droga ma jakieś szczęście do "aktorskich" prezydentów jeden altruistycznie z sercem na ramieniu oddaje się potrzebującym przy fleszach i kamerach , inny oddawał się dosłownie niczym z niemieckich filmow xxx na ratuszu

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaktualizujmy jeszcze:
    http://www.olsztyn24.com/news/15450-xx-final-wosp-odliczanie-trwa-sponsorzy-dopisali.html
    Wiceprezydent szefową sztabu WOŚP. No jaja jak berety!

    OdpowiedzUsuń
  20. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń